Teraz online: 159 osób
Wyświetlenia: 5712
Wikingowie: Walhalla, siódmy sezon serialu History Channel „Wikingowie„, przywraca serial do kultury popularnej. Serial, w którym Michael Hirst pełni funkcję producenta wykonawczego, a Jeb Stuart powraca jako showrunner, zgłębia historię Wikingów ponad sto lat po wydarzeniach z pierwszego sezonu. Konflikt między dwiema cywilizacjami przedstawiony jest w serialu Wikingowie: Walhalla po tym, jak jedna miała już wpływ na drugą, w przeciwieństwie do poprzedniej serii, która koncentrowała się na początkowym kontakcie wikingów z Anglią. W serialu pojawiają się takie postacie historyczne, jak Freyds Erksdóttir, Harald Sigurdson, król Kanut i ulubiony wiking wszystkich mieszkańców Ameryki Północnej, Leif Erikson. Teraz mamy do czynienia ze sprzecznymi interesami, religiami i celami, a nie zjednoczonymi pod jednym sztandarem, jak to było w przypadku Ragnara, Lagerthy, Rollo i Flokiego.
Podobnie jak w poprzednich seriach, Wikingowie: Walhalla nie umniejsza historycznego znaczenia historii wikingów. Oczywiście, często nagina prawdę, aby stworzyć dramaturgię, ale nie możemy mieć do nich pretensji. Na krwawym, pełnym napięcia polu bitwy rozgrywają się wydarzenia, które później stały się podstawą rymowanek, które śpiewamy do dziś. Serial robi wszystko, by zbudować relacje między postaciami na ekranie, nawet jeśli nie brakuje akcji. Przeczytaj naszą recenzję, a następnie sprawdź, gdzie obejrzeć Wikingowie: Walhalla online!
Spis treści
Kiedy zaczyna się Valhalla, Leif Eriksson (Sam Corlett) i jego siostra Freydis (Frida Gustavsson) właśnie opuścili swój dom na Grenlandii i znajdują się w Norwegii. Grenlandczycy, choć wszyscy są wikingami, pod wieloma względami są outsiderami. Sposób myślenia Skandynawów, zwłaszcza tych, którzy nawrócili się lub urodzili w nowej wierze, natychmiast zmienia się z ogólnego braku akceptacji dla chrześcijaństwa.
Leif nadal praktykuje swoją pogańską religię (np. czci Odyna, Thora i Freję), a napięcia między poganami a chrześcijanami są szczególnie silne. Dotyczy to zwłaszcza jego siostry Freydis. Wielu wikingów, którzy nawrócili się podczas pobytu w Anglii, następnie przekazało tę religię swojemu potomstwu, a ostatnio powróciło do Norwegii. Postacie takie jak Harald (Leo Suter) są oczywiście gorliwymi chrześcijanami, dlatego też serial nie porusza tego tematu. Chrześcijaństwo ma znacznie mniejszy apetyt na przemoc i grabieże niż pogańska wiara Wikingów. Zwłaszcza dla szczerze wierzących rozbieżności między kulturą a nową wiarą są nowym, intrygującym terytorium. Serial nie uwypukla hipokryzji tak często, jak powinien.
Pomimo skłonności Leifa i Freydis do religii, od razu zaprzyjaźniają się z Haraldem, który zamierza wrócić do Anglii, by zemścić się za morderstwo w dniu św. Brice’a, które go osierociło. Nieżyjący już monarcha nakazał wymordować wszystkich Skandynawów po tym, jak został zmuszony do zaakceptowania pojawienia się wikingów w Anglii; ci, którzy przeżyli, zostali zmuszeni do opuszczenia swoich ziem. Leif i jego siostra przybyli do Norwegii z innych powodów, ale ponieważ pewien incydent łączy go ze sprawą Haralda, zostaje wplątany w plany króla, by powrócić do Anglii z zemstą.
O ile w Valhalli można znaleźć kilka bardzo porywających elementów, o tyle celowy podział fabuły jest natychmiast przygnębiający. Podobnie jak Lagertha była główną postacią kobiecą w pierwszym dramacie, Freydis jest jedną z najbardziej intrygujących postaci w serialu. Ona, Leif i Harald są kategorycznie scharakteryzowani jako bohaterowie z punktu widzenia. Podzielenie fabuły na dwie części i pozostawienie Freydis w spokoju, aby mogła całkowicie oddać się swojemu oddaniu bogom, podczas gdy większość bohaterów, takich jak Leif i Harald, zostaje wysłana do Anglii, aby dokonać zemsty i grabieży, zaburza płynność serialu. Choć wiemy, że Freydis jest bardzo sprawna w walce, niepokoi fakt, że jest ona przypisana do fabuły, która toczy się wolniej.
Oczywiście, interakcje Leifa z mężczyznami, którzy dopuszczają się gwałtów, grabieży i plądrowania w imię Chrystusa, stoją w ostrym kontraście z oddaniem Freydis swojej religii. Jeśli program ma jakieś stanowisko w sprawie religii, to wydaje się, że bardzo niewielu z tych chrześcijańskich wikingów żyje zgodnie ze swoimi religijnymi przekonaniami, a jeśli weźmie się pod uwagę historię, to trudno nie wspomnieć o rzeziach będących wynikiem religijnej brawury. Ponieważ program często porusza tematykę paranormalną, demonstrując obecność bogów poprzez proroctwa i boskich jasnowidzów, często zastanawiające jest, jak ktoś może zobaczyć niezaprzeczalne dowody na istnienie swoich bogów i postanowić je odrzucić.
Wszystko to ma na celu zasugerowanie, że Wikingowie: Walhalla dyskurs teologiczny jest zdecydowanie najbardziej intrygującą cechą gry. Każda z postaci ma bardzo unikalne spojrzenie na swoją religię i na to, jak ich zdaniem inni powinni oddawać cześć. Służy to za ramy dla wielu rzeczy, które widzimy na ekranie. Mniej interesująca jest polityka sądownicza, która już na stałe zapisała się w podręcznikach historii. W przedstawieniu wykorzystano chłopca-króla imieniem Edmund (Louis Davison), który najlepiej naśladuje króla Joffreya. Polityka dworska wydaje się mieć tendencję do intryg i zdrad rodem z Gry o tron, ale bez tego samego zapału i poświęcenia. W ciągu jednego odcinka konflikty rozwijają się i są rozwiązywane; nie ma wystarczająco dużo czasu na budowanie napięcia.
Pierwszy sezon Valhalli poświęcony jest głównie na ustanowienie konfliktu i przedstawienie bohaterów. W ostatnim odcinku można odnieść wrażenie, że jest to po prostu pierwsza część opowieści. W miarę jak zbliża się do końca, serial staje się coraz bardziej chaotyczny. Udało mi się wciągnąć w ten serial. Chciałabym przylgnąć do Freydis i Haralda. Chcę podążać za Leifem, by zobaczyć, dokąd zaprowadzi go wiatr. Myślę jednak, że mogliśmy dojść do tego etapu wcześniej. Jednak każda postać drugoplanowa w Valhalli jest skomplikowana, w przeciwieństwie do pierwszego sezonu oryginalnych Wikingów, w którym pojawiła się tylko niewielka liczba fascynujących bohaterów.
Najważniejszą postacią na ponurym angielskim dworze jest grana przez Laurę Berlin Emma z Normandii, która jest związana z Rollo i ma chwiejne związki z hrabią Godwinem (David Oakes) oraz królem Kanutem (Bradley Freegard). Olaf jest przyrodnim bratem Haralda, a ich relacje zawsze były burzliwe (Jóhannes Haukur Jóhannesson). Jarl Haakon, grany przez Caroline Henderson, wymaga jeszcze dopracowania pod względem charakteru. Choć to wspaniałe, że na czele wielokulturowego Kattegat stoi czarnoskóra kobieta, jej rola jako postaci musi być czymś więcej niż tylko mentorem Freydis.
Program grzęźnie w szczegółach, podobnie jak jego poprzednik, co może stanowić problem przy tłumaczeniu materiałów historycznych. Zanim zdążysz przyzwyczaić się do pogańskich świątyń i obrzędów, znajdujesz się z powrotem w trzcinach pod Londynem. Gra nagle przerywa scenę rozgrywającą się w Anglii, by wrzucić Cię z powrotem w lasy Norwegii. Choć Valhalla jest obiecująca i zawiera intrygującą nową obsadę postaci, musi poprawić swoje tempo i bardziej polegać na swoich zaletach, zamiast próbować podążać śladami przeszłości. Wprowadzenie nowej fabuły po uwolnieniu się z ograniczeń History Channel może sprawić, że kolejne sezony będą bardziej ekscytujące.