Teraz online: 151 osób
Wyświetlenia: 13440
Dramat młodzieżowy HBO Euforia to zgrabny, mistrzowsko napisany i często nieuporządkowany serial. Euforia online jest równie wciągająca, co oszałamiająca, od odważnego użycia narkotyków i nagości po oszałamiającą różnorodność wizualnie oszałamiających sekwencji. Choć czasami, szczególnie w finale sezonu, ten dramat dla nastolatków przedkłada efektowność nad treść, to generalnie dobrze się spisuje, utrzymując uwagę widzów do samego końca. Przeczytaj naszą recenzję, a potem sprawdź, gdzie obejrzeć Euforia online!
Spis treści
Rue, uczennica ostatniej klasy liceum, jest głównym bohaterem filmu. Jej cyklon konfliktów rodzinnych i uzależnienia od narkotyków, który wymyka się spod kontroli i jest uzależniony od narkotyków, służy w końcu jako iskra, przy której wszyscy inni tańczą wokół własnego nieszczęścia. W miarę upływu sezonu licealista Nate podejmuje ryzykowną grę z Maddy, nastolatką, w której się podkochuje, podczas gdy dziki dzieciak Jules zaczyna relaksować Rue. W miarę upływu odcinków Kat również przechodzi dość dramatyczną przemianę, a McKay i Cassie przekonują się na własnej skórze, że młodzieńczy romans to nie wszystko, na co się zapowiada.
Jak na ironię, rodzice wyrządzają więcej krzywdy niż ich dzieci, mimo że dzieci są bardzo niespokojne. Kiedy matka Cassie sięga po „jeszcze jeden kieliszek” albo kiedy ojciec Nate’a traci nad sobą kontrolę, widać, jak wielką władzę rodzice mają nad swoimi dziećmi. Uzależnienie od heroiny Rue ostatecznie zajmuje tu centralne miejsce i nawet jeśli w niektórych późniejszych odcinkach jego siła jest mniejsza, agonia jest ładnie przedstawiona i narasta z biegiem odcinków.
Pomimo tego, że sama opowieść ma swoje szczyty i doliny na przestrzeni ośmiu odcinków, ogólny ton i estetyka pozostają niezmienne. Euforia zachwyca pod względem wizualnym i technicznym, z mnóstwem zręcznych ruchów kamery i sprytnych cięć w całej prezentacji. Euforia zachwyca od początku do końca, dzięki szybkim cięciom w czasie i w przód oraz obrotowym ruchom kamery, które pięknie współgrają z celowym doborem hedonistycznych kolorów.
Prezentacja zawiera także wiele stymulującego wizualnie materiału. Każda scena jest celowo ustawiona tak, by maksymalnie uwypuklić te wyobrażenia, niezależnie od tego, czy chodzi o Nate’a przechadzającego się w ubraniu po szatni pełnej nagich facetów, czy też o wspomniane wcześniej pionowe ruchy kamery przedstawiające dwie strony związku Jules i Rue. Naturalnie, te walory estetyczne nie spodobają się każdemu, a starając się stworzyć coś szczególnie kontrowersyjnego, Euforia traci z oczu swoje nadrzędne cele, a narracja nie osiąga takich wyżyn, jakie potencjalnie mogłaby osiągnąć.
Euforia nie jest bezbłędna, a konkurencja, zwłaszcza w dziedzinie dramatów młodzieżowych, jest spora. Jednak najnowszemu dramatowi HBO udaje się wyróżnić na tyle, by stać się jednym z najbardziej zapadających w pamięć pozycji tego roku. Jest tu wystarczająco dużo elementów, by stworzyć naprawdę zabawny i skłaniający do refleksji serial, który zdecydowanie warto obejrzeć, mimo szarpiącego, chaotycznego zakończenia i nierozwiązanych kwestii na końcu.